czwartek, 11 lipca 2013

Projekt denko #2

Hej Dziewczyny!

Dziś w końcu wzięłam się za projekt denko. Zawsze jakoś mi zchodziło, a trochę tych produktów się nazbierało i chciałabym Wam troszkę o nich napisać.
To zaczynamy ;)

Płyn do higieny intymnej ziaja - dla mnie świetny produkt, to już chyba z 3-4 opakowanie, wcześniej używałam Lactacyt, ale nie widzę różnicy, a jest większy, z pompką i tańszy.

Żel alverde o zapachu czarnej pożeczki - piękny zapach, delikatny żel, fajnie myje, dość dobrze się pieni, po wyjściu z prysznicu zapach pozostaje na skórze. Dostępny jest w DM. Na pewno jeszcze go kupię.

Płyn do kąpieli Luksja o zapachu czekolady i pomarańczy - ja go używałam jako żelu pod prysznic i fajnie się sprawował, dobrze się pienił, miał piękny zapach i dużą pojemność bo 1 l. Niestety nie zostawiał zapachu po umyciu się nim. Myślę, że jeszcze do niego wrócę, zwłaszcza zimną.

Peelingi z Perfecta antycellulitowy i wygładzający - oba te peelingi bardzo lubię, używam je tak raz na tydzień, fajnie zdzierały martwy naskórek i miały przyjemny zapach. Bardzo lubię peelingi z tej serii i na pewno kupię ponownie.

Zmywacz do paznokci z Isana - mój faworyt w zmywaniu paznokci. Szybko zmywa, ma przyjemny zapach. Zawiera acetone, więc nie każdemu może pasować, mi się sprawdza i jestem zadowolona. Już kupiłam kolejny.


Żel do mycia twarzy Vichy Normaderm - najlepszy jak dla mnie żel do mycia twarzy i makijażu. Mam teraz inne żele, więc muszę je skończyć, ale na pewno do niego wrócę. Recenzja tutaj.

Krem nawilżająco matujący ziaja 25+ - najfajniejszy krem, którego używałam. Ładnie moją buzie matowi, a zarazem czuję, że jest nawilżona. Dobrze nadaje się pod makijaż. Nie przesusza mojej skóry. Kupiłam już kolejne opakowanie i będę chciała coś więcej na jego temat napisać.

Płatki Cleanic - bardzo lubię te płatki, są delikatne dla mojej twarzy. Zawsze kupuję je na promocji w SuperPharm. Ponownie już kupiłam i mam zapas.


Szampony Balea oczyszczające - dla mnie najfajniejsze szampony. Ładnie oczyszczają moje włosy, są dobre do zmywania olejów, zapach mają raczej "fryzjerski", z dostępnością gorzej, bo stacjonarnie są tylko w DM. Już prawię skończyłam trzecią butelkę i będzie w następnym denku ;) Starcza mi na około miesiąc, bo moja siostra też go używam. Więc myślę, że nawet na około 2 miesiące by wystarczył jeśli używałabym go sama.

Odżywka z nivea long repair - jest to odżywka z kreatyną i olejkami, dla mnie fajna była, ładne miałam po niej włosy, dobrze się rozczesywały i układały. Teraz mam dużo odżywek i inne muszę zużyć, ale myślę, że kiedyś do niej wrócę. 

Suchy szampon z Isana - miałam kiedyś z Batiste i był fajny, ten też nie jest zły,  ale nie podobał mi się zapach, był dla mnie duszący. Chyba  nie kupię go ponownie, jakoś średnio sprawdzają mi się suche szampony. Użyłam go może z  5-6 razy i się skończył.. 

To już wszyscy moim zdenkowani. Trochę się ich nazbierało przez 2-3 miesiące, ale teraz postaram się regularnie co miesiąc dodawać zdenkowanych.
A Wy miałyście któreś z tych produktów? Jak Wam się sprawdziły? Co polecacie :)

Pozdrawiam,
Kasia

P.S. Dziś przyszły do mnie pudry z Ben Nye i będzie testowanie, a z biegiem czasu recenzja :) Paletka Necked2 myślę, że pojawi się jutro, ewentualnie w weekend jeśli nie dałabym rady, bo zostałam bez aparatu, a zależy mi na fajnych kolorach :) 
Zapraszam na mojego FanPage, żeby być ze mną bardziej na bieżąco klik
Buziaki :**


5 komentarzy:

  1. Bardzo lubię ten peeling pomarańczowo - waniliowy z Perfecty :) Czekam na Twoją recenzję kremu Ziaja 25+, bo słyszałam już troszkę o nim i mam w planach go nabyć :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajny projekt Denko :) Trochę się tego nazbierało Kasiu :) zainteresowałaś mnie tym żelem pod prysznic o zapachu porzeczki :) uwielbiam owocowe żele pod prysznic! Aż wstyd sie przyznać ale nie testowałam jeszcze suchego szamponu.. muszę kupić ten z isany na początek :) Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krem z ziaji kupiłam i potwierdzam że jest super! Jakby stworzony dla mnie :D

      Usuń
    2. Cieszę się, że fajnie sprawdza Ci się krem z ziaji :) Ten zapach porzeczki jest śliczny :)

      Usuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :*