wtorek, 21 stycznia 2014

Niebieski ocean...

Wiem...wiem... dawno mnie nie było..ale niestety zaczęła się sesja...więc sporo nauki za mną i jeszcze przede mną..

Chciałam Wam dziś pokazać szybki makijaż na różne zabawy karnawałowe :) w którym pierwsze skrzypce gra kolor niebieski w różnych odcieniach...





Użyte kosmetyki:
Twarz:
- podkład Pierre Rene Skin balance 20
- korektor Bourjois nr 51
- puder Kryolan Anti- Shine
- bronzer The Balm Bahama Mama
- róż Yves Rocher 21 średnia morela
- rozświetlacz The Balm Mary-Lou Manizer

Oczy:
- baza pod cienie Avon
- paleta cieni Beauties Factory (odcienie niebieskie) klik
- tusz  Maybelline Rocket
- brwi cień Maybelline Color Tattoo 40-Permanent Taupe

Usta:
-Szminka Celia 602


Jak Wam się podoba? :) 

Ściskam i do następnego :***
Kasia

3 komentarze:

  1. Bardzo odważny!:) Mam prawie identyczny cień z inglota jak ten Twój niebieski, ale nie wiem czy umiałabym nim stworzyć taki makijaż jak Ty masz:) A jak się czujesz w czymś tak mocnym? Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubię mieć mocno podkreślone oko, chodź na co dzień używam bardziej neutralnych kolorów takich jak brązy, pomarańcze, fiolety :)
      Każdy makijaż można stopniować i stworzyć coś delikatnego :)
      Buziaki :**

      Usuń
  2. Lubię mieć mocniej podkreślone oko, ale nie czuję się dobrze w niebieskim. Uważam natomiast, że Tobie pasują takie kolorki :) Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :*