Kwiecień już się kończy, więc czas na Ulubieńców ;)
1. Peeling cukrowy z Pefrecta
Jest to mój pierwszy peeling do ciała i skradł moje serce ;) Ma piękny zapach, bardzo dobrze złuszcza i ściera martwy naskórek, pozostawia delikatnie tłustą powłokę (pewnie za sprawą parafiny, więc nie każdemu może on odpowiadać). Używam tego peelingu 1-2 razy na tydzień.
2. Face Form Palette Fair, czyli bronzer, rozświetlacz i róż :)
To trio używałam cały czas w marcu i nadal będę używać. Bronzer jest matowy i w pięknym czekoladowym odcieniu. Rozświetlacz ślicznie wykańcza makijaż i dodaje skórze blasku. Róż jest w odcieniu Rose Gold, jest to róż brzoskwiniowy z refleksem złota, teraz na wiosnę będzie idealny. Produkty te są bardzo dobrze na pigmentowane. Naprawdę polecam! Koszt około 47zł (na stronie cocolita.pl).
3. Cienie z Inglota
W tym miesiącu najczęściej używałam nr 439, nr 142 i nr 407. Długo nie będę się rozwodzić na ich temat. Po prostu bardzo dobre cienie, mają piękne kolory i na mojej tłustej powiece dobrze się utrzymują. Więcej na ich temat znajdziecie tutaj.
4. Szminko-błyszczy z Celii nr 601
Gościła u mnie cały czas. Bardzo lubię tą szminkę za kolor, zapach, nawilżenie, opakowanie :) Już zakupiłam kolejną w nr 602. Jedyny minus może być z jej dostępnością, bo można ją spotkać jedynie w mniejszych drogeriach oraz na stronie internetowej wizaz24.pl. Cena około 10 zł.
5. Lakier z Essie nr 99 i Delia nr 160
W tym miesiącu one królowały na moich paznokciach. Piękne kolorki i fajnie się utrzymują. Więcej na ich temat znajdziecie tutaj.
6. Szampon oczyszczający z Balea
Najlepszy szampon jakiego używałam do włosów! Mam włosy przetłuszczające się.. i musiałam myć je codziennie.. Ale na szczęście udało mi się zdobyć ten szampon. Bardzo ładnie oczyszcza moje włosy, mogę myć je co 2 czasami co 3 dni, więc jest to dla mnie sukces :) Włosy są po nim miękkie i dobrze się rozczesują. W składzie ma SLS, więc nie każdej z Was może on pasować. Natomiast moje włosy bardzo lubią chemię w szamponach i tylko wtedy są ładne :D
To już wszyscy moi ulubieńcu :)
A Wy jakich ulubieńców kwietnia macie? :)
Pozdrawiam,
Kasia
Kasiu jak sprawuje Ci się to trio chyba ze sleeka róż, bronzer, rozświetlacz? Będzie się nadawał do jasnej skóry ? nie robi krzywdy i plam? zastanawiam się nad nim...
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że ja bardzo to lubię, bronzer plam mi nie robił i nadawał się fajnie do jasnej skóry, róż jest z połyskiem złotym, ślicznie wygląda na twarzy i roświetlacz też fajny :) Ale moja siostra mi podebrała to trio i cały czas używa ;) dlatego zaopatrzyłam się w nowy bronzer i rozświetlacz z The Balm ;)
Usuń