Dziś do tego makijażu zainspirował mnie makijaż Edyty Bartosiewicz, a jeszcze bardziej moja siostra, ponieważ poprosiła mnie, aby coś takiego wykonała na blogu :D
Dlatego postanowiłam jej życzenie spełnić :* Buziaki Siostrzyczko :**
Pierwszy raz (chyba) zrobiłam makijaż krok po kroku, więc z góry przepraszam za zdjęcia, niestety nie potrafię zrobić dobrego zbliżenia oka ..a po drugie nie mam aż tak dobrego sprzętu, bo to tylko aparat kompaktowy :D chodź nie powiem, że marzy mi się porządny sprzęt, abym mogła częściej takie tutoriale wykonywać. :)
1. Wzdłuż linii rzęs namalować czarną miękką kredką kreskę, a następnie rozetrzeć ją ku górze. (czarna kredka Avon SuperShock)
2. Nanieść brązowy cień na powiekę ruchomą, a następnie delikatnie rozetrzeć krawędzie oraz nanieść ten cień na całą dolną powiekę. (cień Inglot nr 363)
3. Zaznaczyć ciemniejszym brązem zewnętrzny kącik i podkreślić mocniej załamanie powieki oraz na dolną powiekę od zewnątrz nanieść ten sam cień na 1/3 powieki. (cień Inglot 378)
4. W wewnętrznym kąciku oka nanieść jasny błyszczący cień. (cień Inglot 395)
5. Wytuszować rzęsy oraz na linię wodną nanieść cielistą lub białą kredkę. (tusz Lovly Pump Up oraz kredka MaxFactor nr 090 Natural Glaze)
6. Na usta nałożyć konturówkę oraz czerwoną szminkę. (konturówka Golden Rose Dream Lips 515 oraz szminka Celia Lips on top nr 6)
Jak Wam się podoba? :)
Jego wykonanie jest proste, a myślę, że efekt świetny! :)
Na jakąś kolację lub wyjście :)
Buziaki :***
Kasia
Jaka czerwień! :D Mi niestety takie kolory nie pasują :)
OdpowiedzUsuńCzerwień zabójcza uwielbiam ją! :D a dlaczego uważasz, że Ci nie pasują takie kolory?
UsuńPięknie Ci wyszedł, i widzę, że Edyta bardzo wypiękniała :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :* Oj tak śliczna jest :)
UsuńA ja się właśnie przekonałam do takiej czerwieni :)
OdpowiedzUsuńTo super! Bardzo mnie to cieszy :)
Usuńusta są mega ;)
OdpowiedzUsuńNa wyjście idealny :)
OdpowiedzUsuńDokładnie! :)
Usuńmakijaż różni się od oryginału, ale widać, ze się zainspirowałaś. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż, taki klasyczny :) Czerwona pomadka jest piękna, ale ja się źle czuję w takim kolorze.
OdpowiedzUsuńWłaśnie nie każdy dobrze się czuję w takim kolorze, ja jeszcze z rok temu nie wyobrażałam sobie, że będę nosić kiedykolwiek takie usta, a teraz proszę :D
UsuńPrzepięknie Ci w czerwieni :D
OdpowiedzUsuńPięknie Ci w tym odcieniu. Uwielbiam czerwone pomadki A co masz na brwiach ??
OdpowiedzUsuńDziękuję:) też lubię czerwień na ustach :) a na brwiach mam maybelline color tatoo permanent toupe :)
UsuńCudownie wyglądasz w tym makijażu! Pierwsze zdjęcie pod tutorialem - po prostu rewelka! Świetne brwi, oczy, usta i włosy! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :**
Usuń